2015-09-17

To już jest koniec, ale jest jeszcze coś :)

Kochani, którzy przez tyle lat towarzyszyliście mi w Zasiedzisku, nadszedł niestety moment w moim życiu, kiedy decyduję się na dobre pożegnać z tym blogiem. To bowiem co kiedyś kręciło mnie najbardziej, czyli książki, przegrywa ostatnimi czasy z kretesem z moim synkiem i mającą się w niedługim czasie narodzić córeczką. I tak, jak czytanie nadal sprawia mi niesamowicie wiele przyjemności, tak już pisanie tylko o książkach, niekoniecznie. Z tego właśnie względu postanowiłam zamknąć Zasiedzisko, na jego miejsce powołując do życia blog More and Less. Z założenia lifestylowo - parentingowy, jest odbiciem moich teraźniejszych zainteresowań takich jak minimalizm, slow life czy slow parenting. Oczywiście i książki znajdą na nim dla siebie odpowiednie, honorowe miejsce, bo nie wyobrażam sobie odpuścić tak całkowicie pisania o tym co tak uwielbiam robić i co koniec końców pozwala mi nie zwariować w tym matczynym świecie :P

Mam wielką nadzieję, że chociaż garstka z Was zainteresuje się tym co mam do powiedzenia na More and Less. Dziękuję Wam za te kilka lat tutaj i do spisania :***